Czystosz wraca do… szkoły
Mamy wrzesień, a to oznacza, że za nami pierwszy dzwonek, a wraz z nim – powrót uczniów do szkół. Choć moje szkolne czasy to już zamierzchła przeszłość, bardzo lubię do nich wracać. Dziś opowiem Wam pewną „szkolną” historię, która przydarzyła mi się całkiem niedawno.
Tydzień temu postanowiłem odwiedzić moje liceum, w którym spędziłem chyba najlepszy okres mojego życia. Och… jest co wspominać! Ale pozwólcie, że szczegóły zachowam dla siebie. Byłem bardzo ciekawy, co od „moich” czasów zmieniło się w szkole. Kiedy przechadzałem się korytarzem, ku mojemu zaskoczeniu, spotkałem mojego dobrego kolegę ze szkolnej ławki. Byłem w szoku! A oczy i uszy przecierałem ze zdziwienia jeszcze bardziej, gdy tuż po serdecznym przywitaniu Adam powiedział mi, że jest tutaj dyrektorem!
Mój stary przyjaciel zaprosił mnie do pokoju nauczycielskiego na kawę. W czasie miłej pogawędki wspominaliśmy stare czasy. Muszę przyznać, że z sentymentu nie raz łezka zakręciła mi się w oku. Przy okazji dowiedziałem się, że w szkole właśnie kończy się duży remont, a Adam martwi się, jak przed inauguracją roku szkolnego doprowadzić wszystko do porządku. Właśnie szukał firmy, która mogłaby kompleksowo dostarczyć do placówki profesjonalny sprzęt i środki czystości. To chyba jakieś zrządzenie losu, że tego dnia z Adamem trafiliśmy właśnie na siebie. Oczywiście, miałem dla kumpla – dyrektora gotowe rozwiązanie! Współpraca z Inter Team!
Włączyliśmy laptopa i odwiedziliśmy stronę www.sklep-it.pl, gdzie bez wychodzenia z domu czy biura można zamówić wszystko co potrzebne do utrzymania w czystości w każdym obiekcie. Adam zainteresował się wózkami do sprzątania oraz maszynami i automatami czyszczącymi. Ja zarekomendowałem mu środki do dezynfekcji i świetne preparaty do mycia podłóg oraz sanitariatów.
W naszych zakupach znalazły się również kosze i worki na śmieci – oczywiście takie do segregacji odpadów, a także dozowniki mydła i podajniki papieru.
Muszę przyznać, że mój kolega był zachwycony tak szeroką ofertą produktów, jaką swoim klientom proponuje Inter Team. A kiedy dowiedział się, że cały towar zostanie mu dostarczony pod wskazany adres, nie wahał się ani chwili – złapał za telefon i umówił się na spotkanie, aby omówić zasady stałej współpracy.
I tym sposobem, choć zupełnie przypadkowo, stałem się doradcą do spraw czystości w moim byłym liceum. Czyż to nie brzmi dumnie?