Fakty i mity na temat sprzątania

Większości z nas sprzątanie kojarzy się z zajęciem, które jest czasochłonne, pracochłonne, a przede wszystkim zabierającym niepotrzebnie, tak cenny czas wolny. Zwykle gdy zbliża się weekend pojawia się problem ogólnego sprzątania w domu. Gdy w cały proces angażują się wszyscy domownicy, to temat sprzątania można załatwić w kilka godzin. Gorzej gdy sprząta jedna osoba. W temacie ogólnego sprzątania panuje, również w Polsce wiele mitów. Do tego grona można zaliczyć stwierdzenie, że domowe porządki dla zdecydowanej większości kobiet to prawdziwa katorga, która zresztą zwykle wykonywana jest “na siłę”. Czy jednak faktycznie tak jest? A może tylko tak nam się wydaje?
Kuchnia, łazienka, sypialnie, salon – im więcej pomieszczeń, tym większą ilość czasu trzeba poświęcić na sprzątanie w domu. Część, bardziej zamożnych osób, angażuje do tego zewnętrzne firmy, a wszystko to z braku czasu i chęci do sprzątania. Czy jednak to właśnie brak chęci do sprzątania jest problemem? Czy sprzątanie faktycznie jest aż taką katorgą, koszmarem? Ten temat postanowiła zgłębić brytyjska psycholog – dr J. McCartney. Jakie były wnioski z jej obserwacji?
W specjalnie przygotowanych badaniach kobiety odpowiadały na pytania związane ze sprzątaniem w domu. Wnioski? Być może dla części z Was będą zaskakujące – ogromna część kobiet przyznała, że sprząta nie dlatego, że nie lubi życia w brudzie. Okazało się, że sprzątanie sprawia im najzwyczajniej w świecie przyjemność i satysfakcję. Tu warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden bardzo istotny fakt – sprzątanie wywołuje poczucie pełnej kontroli nad domowym ogniskiem.
Pamiętajmy także o tym, że wszystko zależy od naszego nastawienia – im optymistyczniej podejdziemy do codziennych obowiązków, tym więcej radości będą nam one sprawiały.