Wiosenne porządki Czystosza
„Wiosna! Cieplejszy wieje wiatr, wiosna! Znów nam ubyło lat! Wiosna, wiosna w koło, rozkwitły bzyyy…” Ah…aż chce się śpiewać. Też tak macie? Ja uwielbiam ten czas, kiedy w powietrzu czuć zapach budzącej się do życia przyrody. Gdy dni stają się dłuższe, a słońca na niebie jest coraz więcej, czuję ogromny przypływ pozytywnej energii. A wiecie, za co jeszcze kocham wiosnę? Oczywiście za wiosenne porządki!
Jak już zdążyliście zauważyć, mam bzika na punkcie czystości. I przyznam szczerze: dobrze mi z tym! A ciepłe promienie wspaniałego, wiosennego słońca jeszcze bardziej nakręcają mnie do działania. Wiosenne porządki zaczynam od mycia okien i kiedy tylko pogoda na to pozwala, biorę się do roboty. Roboty, która jest wyjątkowo przyjemna. Jeśli sądzicie, że zwariowałem, przypominam Wam, że dbanie o czystość przy pomocy produktów z INTER TEAM to bułka z masłem!
Ja do mycia okien używam niezastąpionego płynu TIM Glass Nano, który doskonale nadaje się również do mycia szyb samochodowych czy luster, a nawet glazury i powierzchni chromowanych. Mam też specjalne wiadro do mycia szyb z dociskaczem, zawsze niezawodną, profesjonalną myjkę czy ściągacz do szyb, który zawsze sprawdza się wręcz idealnie. Podpowiem Wam, że w INTER TEAM znajdzie o wiele więcej niezawodnych środków i akcesoriów do mycia okien. Wystarczy zajrzeć na www.cleanmaster.pl.
Kiedy okna są już czyste jak łza, zabieram się za mycie mebli. Tutaj z pomocą przychodzą mi produkty marki CLEANMASTER. Forni spray to gotowy preparat do czyszczenia powierzchni drewnopodobnych. Uwielbiam go, bo pozostawia specjalny, antystatyczny film ochronny, dzięki czemu zabezpiecza meble przed ponownym zabrudzeniem i osadzaniem się kurzu. Zawsze mam tez przy sobie Uni spray, który jest uniwersalnym środkiem, bezpiecznym dla każdego rodzaju powierzchni. Dla mnie bardzo ważne jest to, że nie pozostawia żadnych smug, a jedyne co po nim zostaje to przyjemny zapach. W tym momencie pozostaje już mi tylko ostatni punkt na mapie wiosennych porządków Czystosza…
To balkon, z dobrodziejstw którego w zimie praktycznie nie korzystałem, jednak teraz wiosenna pogoda coraz bardziej zachęca do tego, żeby odpoczywać z dobrą kawą i książką właśnie w tym miejscu. Zanim jednak oddam się błogiemu leniuchowaniu, trzeba sprawić, by nagromadzony przez ostatnie miesiące brud zniknął w mgnieniu oka. I tutaj znów niezastąpiony jest preparat z serii CLEANMASTER – Power spray. To profesjonalny środek do usuwania trudnych i uciążliwych zabrudzeń, a dodatkowo posiada silne właściwości odtłuszczające. Jest uniwersalny i można go używać zarówno do powierzchni wykonanych ze stali, jak plastikowych, ceramicznych czy szklanych. Z takim pomocnikiem balkonowy brud nie ma żadnych szans! Na sam koniec „machnąłem” jeszcze podłogę. Tym razem, z całego asortymentu jaki mam w moim schowku, skorzystałem ze środka FloorTech TM70, który nie tylko skutecznie myje, ale również posiada właściwości antypoślizgowe.
Oj tak! Napracowałem się! Ale czy ciężko? Szczerze mówiąc to nie. A efekt, jak to zwykle bywa z pomocą preparatów z INTER TEAM – piorunujący. Ale teraz już się z Wami żegnam i biegnę zaparzyć sobie kawę, a zaraz potem na mój czysty i pachnący balkon – łapać promienie wiosennego słońca. Do zobaczenia!